Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć i kursów , chroni je prawo autorskie w/g prawa obowiązującego w Polsce.Taka informacja jest na tym blogu.
Zanim to zrobisz :
Spytaj o zgodę na ich udostępnienie.

Osoby z poza granic Polski : wstawiając kursy na stronach i portalach proszone są o szanowanie mojej pracy i dodanie linka do mojego bloga ,źródła zdjęć!!

sobota, 22 lutego 2014

Wieczorkiem-późnym:)

Co u mnie :)) remont wrrrrr trwa:))

Pokażę Wam z czym się zmagam:))
sajgonik wielki:))



Tak będzie do połowy marca ach..

A między czasie....
Pracuję czyli tworzę....

i przechodzę szkolenie 22 godzinne , zostanę wolontariuszem PCK Ostróda:))
jak zdam egzamin z pierwszej pomocy!!






ciężko było przyznam..
 i wiedzy do przyswojenia było dużo i umiejętności:)) 
wiem że to mój cel i nie spocznę dopóki egzaminów nie zdam:))
miałam w życiu kilka sytuacji ,
 które wymagały wiedzy większej niż ma laik
.Chcę pomagać innym , swoimi umiejętnościami i wiedzą jaką zdobędę .

 Mieszkam przy E7 to trasa Warszawa-Gdańsk oraz 16, 
nie ma dnia gdy nie dzieje się tragedia !! 
a ja często jestem blisko niej... chcę umieć pomóc i nie bać się tej pomocy udzielić..


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam remonty :-) (Ojj... to zamiłowanie do budownictwa)
    Życzę wytrwałości podczas remontu oraz trzymam kciuki za zdany egzamin :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu jesteś niesamowita choć rzadko komentuję zawsze z uśmiechem podziwiam twoją twórczość, teraz także ciepło i determinację! Jesteś wyjątkową osobą :) i choć obie zajmujemy się rękodziełem skrajnie różnym to nie zmienia faktu że jestem zauroczona każdą z twoich prac! Podziwiam i śle dużo uśmiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podglądam i podziwiam od dawna, więcej takich ludzi jak Ty i świat byłby piękniejszy, kurs i związana z nim chęć niesienia pomocy, jest doskonałym tego dowodem.
    Gorące uściski kobieto o Wielkim sercu i nieskończonych pokładach miłości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj dzieje się Aniu , dzieje u Ciebie. Trzymam kciuki za egzamin. Trasa E7 jest mi bardzo dobrze znana.Nie ma dnia , by nie było na niej jakiegoś wypadku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Małgosia k. Torunia23 lutego 2014 11:12

    Aniu to właśnie cała TY i Twoje pomysły i Twoje wspaniałości .Obyś jak najwięcej zaraziła dobrocią ludzi którzy też chcą pomagać i coś podarować ,....... Ja niestety nie mam bloga ani fb to nie wezne udziału ale życze powodzenia w candy.... Aniu ja chyba już nie doczekam się twojego maila.... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu Kochana, sajgonik to może i jest, ale pomyśl jak będzie później ślicznie :-)
    A co do szkolenia, to napewno będzie pomyślnie zaliczone :-) To jest w ogóle piękny gest, ach żeby więcej osób miało w sobie tyle odwagi, co Ty Aniu zapału ...
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak na E7 jest ciężko, szczególnie przy wyjeździe z Ostródy w kierunku Miłomłyna, zawsze się boję tego lewoskrętu! Podziwiam Cię za wielkie chęci! Mnie brakuje trochę odwagi, przeważnie tracę głowę w takich sytuacjach :/.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuje za Twój komentarz:)))