Mówią Ania ma motorek... w d.. no ma hahah
Pamiętacie moje kosze z kokosa??
dziś wykonałam dwa:))
A z czego został wykonany?? : z połówki kokosa :) liść palmy , dwie rurki i w nich druty:))
Drugi:
licytacja dla Jagódki
tak samo wykonany:)
Zapraszam na Wzgórze :))
kolejne osoby potrzebują pomocy!!
przeczytajcie o bohaterze Arturze:))
ostatni post ,dla mnie bohater:)
nie tylko w d.. ale i w każdej ręce po jednym chyba, bo tak często pokazujesz nowości i to jakie ;) kosze są fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hahaha pomyślałam dokładnie to co Ti-Tanka , że nie tylko chyba w d*** ten motorek :D Prace są śliczne :)
OdpowiedzUsuńKosze są prześliczne naprawdę cudne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń