Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć i kursów , chroni je prawo autorskie w/g prawa obowiązującego w Polsce.Taka informacja jest na tym blogu.
Zanim to zrobisz :
Spytaj o zgodę na ich udostępnienie.

Osoby z poza granic Polski : wstawiając kursy na stronach i portalach proszone są o szanowanie mojej pracy i dodanie linka do mojego bloga ,źródła zdjęć!!

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Dobry wieczór:))

Dawno mnie nie było:))
Przez 3 dni podróżowałam , zwiedzałam i odpoczywałam , ale i się rozchorowałam :)
Jest już dobrze i bardzo się za Wami stęskniłam!!



Powiem Wam tylko tak: Zakochałam się  w cudownym rejsie statkiem Stena Line.

 Dziś zabieram Was na wycieczkę wirtualną:))

Port w Gdyni i moja zestresowana mama:)

i nasza łódź haha tu malutka;))
oraz flaga na autobusie;)) 
a jedziemy do??
nie jedziemy a płyniemy w grupie wspaniałych ludzi,których serdecznie pozdrawiam:))

 Bałam się tej podróży , nigdy nie byłam na pełnym morzu:)
Nie było jednak tak źle,choć statek olbrzymi i wokół woda:)
Towarzyszyła mi mama :) to nasz wspólny wypad.
Była bardziej odważna , szybciej spojrzała z 11 piętra tarasu widokowego w dół hahha
ja odważyłam się dopiero po oswojeniu z widokami:)

Podróż minęła szybko , bo płynęliśmy w nocy ...
Noc na promie była niesamowita .
Było bardzo ciepło i ten zapach wody i świeżego powietrza:))
Nasza kajuta:) zdjęcie kiepskie bo ciemno:)
i moja mama ucząca się techniki:))
kajuta 7107

To nasza restauracja :) jedna z 6 na pokładzie.
Miałyśmy szwedzki stół:) wyżywienie wspaniałe !!
od 22:00 zaczynała się zabawa:) w restauracji śpiewał i grał na gitarze artysta.
Na 10 pietrze była dyskoteka,klub nocny  i świetna zabawa prawie do rana:)
 z której oczywiście skorzystałam;)) 

a to nasz pojazd pływający 
niestety byłam fotografem i nie mam zdjęć ze mną ;)) 
ale co tam:)) 
ważne , że wiedziałam gdzie są łodzie ratunkowe hahah



 moja mamusia:) jak na Titanicu hahha
                                                                   O 7 :00 rano już byłyśmy na górnym pokładzie i podziwiałyśmy widoki
Była duuża mgła,ale udało się zrobić zdjęcia i podziwiać widoki!!
Niesamowite zresztą ...
wyspy... wyspy... wyspy...




 i port w Karlskronie
I tak zaczęła się nasza podróż po kraju pięknym, czystym i życzliwym dla turystów 
w towarzystwie wspaniałego przewodnika, którego serdecznie pozdrawiam!!
nasz statek zacumowany ;)) kolos!!

 nasz wspaniały przewodnik:)w okularkach , Michał
 
troszkę Londynu:)) lodziarnia
bezludna wyspa;)
Zaskoczyło mnie to co zobaczyłam :)
Piękne budynki , wiele ozdób, którym szybko robiłam zdjęcia:)



moja ulubiona fotka:) kalosze świetne!!!

Teraz kilka widoczków :))

 mamcia;)




Kolejne miasto to Kalmar:)
 mama wrzuciła pieniążka pod kapelusz tego artysty;)) aby wrócić do Szwecji za rok:))




i małe znalezisko na półkach w sklepie :)) bo i je odwiedziliśmy;)
kosze z papierowej wikliny, przeróżne kształty i wielkości;)
 świetny rower!!!
takich na ulicach tysiące:) i nie zabezpieczone , bo tam nie kradną jak u nas;)
 most , wspaniały zresztą, jechaliśmy nim:)
i powrót do portu oraz witający nas Łoś hahha
 mieliśmy sporo czasu do wejścia na pokład , więc  hmmmmmmmmmm
nie normalne podobno ale nam się udało ;) 
wchodziliśmy najniższym pokładem:))

 tu wjeżdżają samochody;)
 olbrzym!!!

pora wracać do domku;))
piętro 7
 ale czekały jeszcze nas atrakcje;))
ćwiczenia: człowiek za burtą


 była kolacja , zakupy w sklepie bezcłowym;)) nogi nie pozwoliły się dalej bawić więc spanie do rana:)

a rano witał nas port w Gdyni :)



skończyła się wycieczka... wspomnienia wspaniałe, nowe znajomości :)


Polecam Wam wycieczkę
http://www.stenaline.pl/promy/rejsy/szwecja-w-1-dzien/

Nie będziecie żałować!!!!

buuziaki:)))

3 komentarze:

  1. Do Szwecji chciałabym jechać, czy może płynąć, ale ta woda i bujanie na promie. Okropnie mnie mdli z każdym wyjazdem do Pl i z powrotem :(
    A Ty widać wycieczkę miałaś udaną, piękne widoki, kalosze genialne, też mi przypadły go gustu :) Mama zadowolona, to najważniejsze! :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Płynęłam Stena Line do Karlskrone w ubiegłym roku. Dzięki Tobie odświeżyłam sobie wspomnienia. Prom jest tak ogromny, że nie czuje się żadnego kołysania, można zapomnieć że jest się na pełnym morzu. Bardzo podoba mi się Szwecja, a szczególnie podejście władz do człowieka... zresztą w Danii jest tak samo ...w tym roku byłam na Borholmie i najchętniej zamieszkałabym tam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Szwesji chciałabym jeszcze raz popłynąć,--------------- już raz chciałam:)
    A tak poważnie wspaniała wycieczka no i te widoki!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie i dziękuje za Twój komentarz:)))